Łom-Piong - nie kijem go, to pałką (60)
2014-01-29, 01:00
KOMENTARZE: 0
- Piotrek, dlaczego to od miesiąca nie ma naszego Łom-Piong-bez-Info?
- A widzisz, nawet tego do tej pory nie zauważyłeś. Ten Prochownia, to się do różnych rzeczy nadaje ale do satyrycznego pisania, to niekoniecznie.
- Ale ten ich Łom-Piong ciągle wychodzi a my nic?
- Nie całkiem, nic Jest rozwiązanie tańsze i lepsze. Przestałem płacić Prochowni a robota będzie robiona bez pieniędzy.
- E tam, kto ci to zrobi za darmo?
- No, nie całkiem za darmo, coś im musiałem za to dać, ale kasy nie ruszamy.
- Niech zgadnę. To ci twoi deweloperzy?
- Bingo! Zadania mają takie: pisać na tego gościa, co wiesz, przypuszczalnie będzie kandydował w wyborach. Wpisywać się w różnych miejscach jako Rozum albo Łom-Piong, ogólnie mieszać, żeby niezorientowani się zagubili. No i oczywiście, podbijać temat S-7, bo to pięknie skłóca ludzi i walić w całą Radę.
- No to sporo mają roboty.
- Za darmo nie robią.- I panowie pogrążyli się w swoich ekranach, przewijając setki linijek tekstu. Taka to literacko rozbudzona gmina.
|