Większych bzdur, niż wygaduje ten człowiek, ciężko znaleźć

ojtam ojtam, wystarczy poczytać roro. roro jest miszcz - krótkie zdanie, a jedna wielka pustka. zapewne wyraża to co roro ma w głowie. współczuć.

Dzięki za przypomnienie, o aktywnych samorządowcach nigdy za mało informacji.
Happening z wniesieniem trumny miał ten walor, że trwał krótko. Ponadto każdy, kto nie chciał uczestniczyć mógł po prostu wyjść z sali.
A ja mam odczucie, że już czwarty rok wszyscy jesteśmy wmanewrowani w happening z Dąbrorusem w roli performera, a wyjść się nie da. I to wcale nie jest śmieszne.

Dąbrorus,nie dorastają do pięt p.Bergerowi i m.in dlatego są tacy złośliwi.
Panowie burmistrzowie niezgoda, konflikty,pomówienia itp.i jeszcze wasza czerwona gazeta to kompromitacja władzy gminnej,was panowie.

Sprzeciw przeciwko jedynemu nieomylnemu burmistrzowi, bardzo uwiera partię burmistrzowską. Właściwie źle piszę, partyjkę burmistrza i jak niektórzy mówią nieformalnej grupie chcących tu działać deweloperów łącznie tymi z czołówki krajowej jak Gelamco. A tak na marginesie podobno przegrali i chyba się wyniosą na jakiś czas z okolicy! Brawo mieszkańcy Prochowni, których popierał również Pan Radny Berger!

Proszę Obserwatorze III skoryguj swe dane - nie podobno przegrali, tylko z pewnością przegrali razem z Dąbrorusem, który ich mocno promował. Przypomnę tylko sławne zebranie w auli ICDS z mieszkańcami, na którym okazało się, że byli uprzejmi skorygować swe propozycje KILKA GODZIN przed rozpoczęciem spotkania. Mieszkańcy, a nawet ówczesna liderka Referatu, nie mieli zatem żadnej szansy aby się do nich ustosunkować. To była żenada i jawna kpina zebranych.
Może ktoś bardziej biegły rozwinie tę sprawę.

Mieszkam od urodzenia w Dąbrowie, aktualnie jeżdżę do pracy na Służewiec. Gdy już odsłonę swoje na Wielkiej, Wólce, i przez Boerneroeo dotrę po 30-40 minutach do trasy ma Poznań, dalsza podróż autem dookoła Okęcia lądując na Marynarskiej zajmuje mi jakiś kwadrans. jak czytam powyższe wywody o KPN, spalinach itd, to szlag mnie trafia. Większość Łomianki dojeżdża do City a przyjezdni z Północyiod lat okupują starą 7. Pan kandydat chyba nie musiał nigdy wozić się Ł lub 701 w korku do roboty, a sam tramwaj niczego do końca nie zmieni. Tramwaj, obwodnica z węzłami, bezpieczne przejścia dla pieszych to minimum teraz dla sŁomianek:) hej!

To znaczy, polpocie, mam zrozumieć, że dla Twojej wygody dojazdu do pracy na służewiec mamy na Dąbrowie dać się rozjechać trasą? Może zacznij pracować na Białołęce, bo zgodnie z tym trybem rozumowani będą musieli nam wybudować nowy most.
Ręce precz od Zielonej Dąbrowy! I nie marudź - ja pracowałem na Szczęśliwicach i w życiu nie przyszłoby mi z tego powodu obstawac za prlowską trasą przez środek lasu!
Co za bawół!
no nie mogę...